O winie raz jeszcze (pt 1.)

Bottle and glass of red wineOstatnio zainteresował mnie temat wina w Biblii. Mianowicie – czy Biblia pochwala czy potępia picie napojów alkoholowych? A może lansuje umiarkowane spożywanie takich trunków? W celu zbadania tego tematu najpierw trzeba się zająć biblijnym zrozumieniem słowa „wino”. W naszej kulturze zwykło się przyjmować, że wino to sfermentowany napój alkoholowy uzyskiwany z winogron. Czy zawsze tak było? Niniejszy wpis będzie zasadniczo dotyczył Starego Testamentu i wiążącego się z nim hebrajskiego słowa jajin, którego autorzy biblijni używali na określenie wina.

Biblijne słowo jajin (wino) , występujące w ST 141 razy (według R. Teachout’a 71 razy odnosi się do niealkoholowego wina), najczęściej się odnosiło do alkoholowego napoju gronowego. Są liczne teksty, które o tym świadczą np.: „Ci, którzy do późna przesiadują przy winie… nie patrz na wino…” (PnP 23,30.31 BW) Mędrzec wypowiada się tu negatywnie o tych, którzy piją wino, bowiem ludzie siedzący do późnych godzin przy nim są kłótliwi i skłonni do bijatyk (por. PnP 23,29-30). Potępianym jest tu oczywiście pijaństwo, będące przyczyną takich zachowań. Jajin w Rdz 9,20-27 to też naturalnie wino sfermentowane, zważywszy na fakt, że Noe „upił się i leżał odkryty w namiocie swoim” (Rdz 9,21 BW) Można by wiele takich fragmentów jeszcze przytoczyć, jednak nasz temat dotyczy nie tyle wymienienia wszystkich tekstów mówiących o spożywaniu wina alkoholowego ile wykazania, że autorzy biblijni używali tego słowa również na określenie niesfermentowanego soku gronowego.

Pierwszym ważnym krokiem, który należy poczynić, jest sięgnięcie do żydowskiej literatury pozabiblijnej. W świetle bowiem tego, co tam czytamy okazuje się, że wyraz jajin miał dwa znaczenia. The Jewish Encyclopedia z 1906 roku podaje, że „świeże wino przed fermentacją nazywano jajin mi-gat (wino z kadzi) Zwyczajne wino z bieżącego zbioru. Zbiór zeszłoroczny określano nazwą jajin jaszan (stare wino). Wino trzyletnie zwało się jajin mejuszszan (bardzo stare wino) ” Encyclopedia Judaica z 1971 roku zawiera podobną informację: „Nowe niesfermentowane wyciśnięte wino znano jako jajin mi-gat, jajin jaszan było zeszłorocznym winem, a wino z wcześniejszych zbiorów to jaszan noszan (stare, bardzo stare).” W Sanhedrin70a (traktat znajdujący się w Talmudzie Babilońskim) czytamy: „Nowe wyciśnięte niesfermentowane wino znano jako jajin mi-gat (wino z tłoczni).” Halakot Gedalot będące streszczeniem Talmudu mówi: „Wyciskać kiście winogron i wypowiadać Kiddusz nad sokiem, ponieważ sok gronowy jest uważany za wino zgodnie z prawem Nazireatu.” Rabin Hanina B. Kahana uznał, że wino jajin mi-gat można tak nazywać do trzech dni od zbioru, potem już zaczyna fermentować i nie można go dłużej uważać za świeże wino. Przez wzgląd na powyższe fakty możemy śmiało stwierdzić, że wyraz wino w jego historycznym kontekście zawierał w sobie podwójne znaczenie – niesfermentowanego i sfermentowanego soku gronowego.

W świetle tego, co zostało powiedziane wcześniej, prześledźmy kilka tekstów biblijnych i sprawdźmy czy jajin zawarte w tych fragmentach, nie jest przypadkiem świeżo wyciśniętym napojem winogronowym(?)

Pierwszym skrypturystycznym dowodem na potwierdzenie tezy niniejszego postu jest Iz 16,10. „I znikła radość i wesele z pól urodzajnych, a w winnicach już nie słychać głosu pieśni i radosnych okrzyków. Wina (jajin) w tłoczniach już nie tłoczy tłoczący…” Kontekst tego fragmentu dotyczy sądu nad pychą Moabu, którą Bóg zamierza ukarać. Jednym z wymiarów tej kary będzie nieurodzaj i brak tłoczonego wina. Każdy kto choć trochę interesował się produkcją wina wie, że tłoczy się sok gronowy, który później poddaje się procesowi fermentacji. Chodzi tu więc wyraźnie o świeży napój z wyciśniętych winogron. Na dodatek owe jajin  występuje tu obok radości ze żniw i zbiorów. Paralelny tekst znajduje się w Jr 48,33.

Przenieśmy się do czasów perskich, a konkretnie do epoki Nehemiasza. Ne 13,15 podaje taką informację: „W owych dniach stwierdziłem, że w Judei wytłaczano w szabat wino (jajin) w tłoczniach… wino (jajin)… sprowadzano w dzień szabatu do Jeruzalemu. Ostrzegłem ich przeto, aby w tym dniu żywności nie sprzedawali.” W tym miejscu prawdopodobnie chodzi również o świeże wino (jajin mi-gat), które sprzedawano w Jerozolimie w szabat, w dniu dla żydów świętym i wolnym od pracy oraz handlu.

Ostatnim fragmentem Pisma, który przytoczę będzie Lm 2,12: „Do matek swoich mówiły: Gdzie żywność i wino (jajin)? Padały jak ciężko ranione na placach miasta, gdy uchodziło z nich życie na łonie ich matek.” (BT) Trudno sobie wyobrazić by małe dzieci przymierające głodem podczas oblężenia Nabuchodonozora prosiły o jedzenie i alkoholowe wino. Błaganie dzieci dotyczy ich codziennego pożywienia składającego się z chleba i soku gronowego. Uczony R. Teachout sam przyznaje, że dzieci z Lm 2,11-12 potrzebują świeżego soku z winogron, który był częścią ich diety.

Jeśli chcielibyście więcej tekstów ze ST potwierdzających teorię, którą tu zaprezentowałem to właśnie je podaje: Rdz 49,11; PnP 1,2.4; 4,10; Jr 40,10.12.

W tej części wykazaliśmy – co prawda lakonicznie – że ST nie zawsze gdy mówi o winie ma na myśli alkoholowy trunek. Czasem jak się okazuje nazywa winem bezalkoholowy napój gronowy. To rzuca nowe światło na taki chociażby ustęp Pisma jak J 2, gdzie czytamy, że Jezus zamienił wodę w wino. Na temat tego fragmentu powiemy sobie jeszcze słów kilka. Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali do końca ten wpis i życzę wszystkiego dobrego. Bóg z wami! (Opracowano na podstawie S. Bacchiocchi, Wine in the Bible. A Biblical Study on the Use of Alcoholic Beverages, Berrien Springs 2001, s. 49-55.)

„Sprawiasz, że rośnie trawa dla bydła i rośliny na użytek człowieka, by dobywał chleb z ziemi i wino, które rozwesela serce człowieka, oliwę, od której lśni się oblicze, i chleb, co wzmacnia serce człowieka.” (Ps 104,14-15 BW)

Dodaj komentarz